Zalety osiedli zamkniętych?

Trend osiedli ogrodzonych rozwija się w Polsce bardzo intensywnie. Deweloperzy budują ich coraz więcej, ponieważ klienci o nie zabiegają. – Celem tworzenia takich zamkniętych kompleksów mieszkaniowych jest spełnienie oczekiwań mieszkańców względem ukształtowania części wspólnych, tj. miejsc zabaw dla dzieci, terenów rekreacyjnych czy parkingów. Nadrzędnym argumentem przemawiającym za tego rodzaju inwestycjami jest poczucie bezpieczeństwa lokatorów osiedla. – komentuje Emil Basta.

Pierwsze osiedla zamknięte pojawiły się w Polsce w latach 90-tych. Szczegółowych danych na temat ich dokładnej ilości brak, jednak w samej stolicy istnieje ok. 400 takich kompleksów mieszkaniowych – jak podaje jedno z tamtejszych biur nieruchomości. Trend grodzenia przybył do Polski ze Stanów Zjednoczonych. W południowoamerykańskich krajach osiedla te powstały z poczucia realnego zagrożenia. Pierwsze z nich wybudowane zostały w USA z myślą o osobach starszych, w celu zapewnienia im większego bezpieczeństwa. W północnej części Ameryki osiedla te budowane są z zupełnie innych powodów. Amerykanie mają silną potrzebę manifestowania swojego sukcesu, zatem tamtejsze ogrodzone kompleksy mieszkaniowe są synonimem powodzenia, luksusu i prestiżu. W Kalifornii w latach 60-tych XX wieku powstały małe zamknięte miasteczka, które na swój własny użytek dysponowały szkołami, parkami i budynkami użyteczności publicznej. W USA istnieją również osiedla dedykowane konkretnym grupom, np. fanom sportu – wyposażone w korty tenisowe / golfowe, czy dla amatorów zdrowej żywności, z prywatnymi plantacjami warzywno – owocowymi, oraz wiele innych kompleksów sprofilowanych wedle potrzeb swoich mieszkańców.

Atutem osiedli ogrodzonych są przemyślane rozwiązania pod kątem rozrywkowo – rekreacyjnym: parkingi, place zabaw, boiska, siłownie, tereny zielone. Istotnym czynnikiem jest również kształtowanie się wspólnot mieszkaniowych. Tworzenie zamkniętych części wspólnych rodzi bliskie relacje sąsiedzkie. Najczęściej sąsiedzi znają się i ufają sobie. Powstają inicjatywy społeczne: wspólne grillowanie, różnego rodzaju eventyczy wspólna opieka nad dziećmi. Przeważnie osiedla te są bardzo zadbane, czyste i estetyczne, ponieważ mieszkańcy wspólnie o nie dbają. – Klienci podkreślają, że jednym z głównych aspektów przemawiających za wyborem osiedla o charakterze zamkniętym jest poczucie poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Zdecydowana większość kupujących wybiera właśnie taką zabudowę. Dlatego też powstaje coraz więcej inwestycji ogrodzonych i atrakcyjnie wyposażonych – dodaje Emil Basta z WPBM Mój Dom S.A. Osoby, które decydują się na zakup mieszkania na takim osiedlu cenią sobie panujący tam spokój i ciszę. Wiele z tych osiedli posiada ochronę czy monitoring. Stróż budzi poczucie bezpieczeństwa: nie pozwoli wejść intruzom na teren kompleksu, dopilnuje, by dzieci go nie opuszczały, odpowiednio zainterweniuje w sytuacji zagrożenia. Przykładem tego typu kompleksu mieszkaniowego o zamkniętej strukturze może być Rezydencja Staromiejska, zrealizowana przez WPBM Mój Dom S.A.

Wciąż rosnąca przestępczość dopinguje wzrost zainteresowania osiedlami ogrodzonymi. Obserwując trendy i rozwój osiedli zamkniętych w Stanach Zjednoczonych możemy spodziewać się, że i w Polsce ich popularność wzrośnie, a oferta ogrodzonych inwestycji będzie coraz to bogatsza i bardziej urozmaicona. Kształtujące się nurty mieszkaniowe wskazują, że w Polsce aktywniej powstawać będą – na wzór trendu amerykańskiego – enklawy, swego rodzaju „mikro miasteczka”, które zapewnią mieszkańcom warunki do życia zgodne z ich potrzebami i zainteresowaniami.

autor: Martyna Szadkowska